środa, 20 marca 2013

Oglądanie filmów nie powinno być trudne

Pierwszego dnia nieobecności Dziecka znikają zabawki. Nieprawdą okazuje się iż jakoby miały nóżki i samodzielnie wydostawały się z pudełek w pokoju Dziecka i rozprzestrzeniały po mieszkaniu.
Drugiego dnia nieobecności Dziecka znikają słodycze. Wyjadam je prewencyjnie, coby mnie potem nie kusiły. Rozprawiam się z nimi raz a dobrze.
Trzeciego dnia znikają wzgórki brudnych skarpetek z łazienki.
Czwartego dnia powinny zniknąć zaległości w oglądaniu seriali. Oraz zapas wina. Ale nie tym razem. Tym razem technika mnie przerosła .
No więc posiadam laptopa o dość mizernych parametrach. Oprócz tego (tu check lista dla włamywacza) telewizor, parę konsol, dysk zewnętrzny i jeszcze parę innych tajemniczych urządzeń z zielonymi i niebieskimi światełkami. Oraz całkiem niezły internet (który zazwyczaj służy mi do ściągania maili na ajfonie). No. Jak się okazuje jest to za mało, by obejrzeć odcinek nr 9 serialu House of Cards. Laptop nie wyrabia. Xbox nie obsługuje formatu plików. Wii może i tak, ale nie wiem jak ten plik tam wsadzić. Playstation obsługuje, ale plik otwiera się przyciskiem "wyjdź" i jakoś na to nie wpadłam przez parę godzin. Z frustracji spakowałam Playstation do pudełka wraz z kabelkami z zamiarem odesłania rano do Sony z reklamacją.
W akcie desperacji zainstalowałam z piętnaście konwerterów plików, mimo że antywirus mi wyraźnie odradza i sugeruje, żeby "wylecz", cokolwiek to znaczy.
Odinstalowałam i ponownie zainstalowałam trzy wideo playery.
Zadzwoniłam z awanturą do byłego (to zawsze pomaga!).

I dupa blada. Trzy godziny minęły. Filmu nie obejrzałam. Wirusy zaraz zeżrą mi dysk. Idę na wino. Dobranoc.


5 komentarzy:

  1. http://iitv.info/house-of-cards/s01e09-chapter-9.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba było się przespacerować do kina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie problemy z techniką :):) pozdrawiam i trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przejmuje się!Ja nie umiem uruchomić dzwięku w tv po podłączeniu go z laptopem i wszyćkie filmy oglądam w 15 stu calach a mogłabym w 40 stu.

    OdpowiedzUsuń