czwartek, 5 listopada 2009

Pina

Dobra, spi. Co za uparciuch. Zeby tak przez dwie godziny usypiac, wic sie, krecic, kicac, smiac, a potem nagle system shutdown w 20 sekund i spi. Zyskalam przespane noce, stracilam wieczory. Zyskalam pinacolade. Jest dobrze. Ide ogladac scrubsow.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz