poniedziałek, 1 czerwca 2009

Jak z tym żyć?

1. We Wproście z ubiegłego tygodnia napisali, że grzyb i wirus na wyścigi zjadają kakaowce i że tym doskonałym roślinom grozi wyginięcie. Razem z nimi wyginie czekolada wedla nadziewana truskawkami, nutella, murzynek, princepolo i czekoladowe grycana. No i co ja mam zrobić? przeznaczyć oszczędności na zrobienie zapasów i wynajęcie chlodni-magazynu? poszukać innego uzależnienia (skreślam od razu!)? a może wesprzeć te instytuty w ghanie i wybrzeżu kości słoniowej co szukają szczepionki dla kakaowców? zupełnie nie wiem, co zrobić w związku z tą informacją. Na razie prewencyjnie jem tabliczkę czekolady dziennie i szukam argumentów za szmatławością Wprosta. Poziom tekstów mają żenujący, więc miejmy nadzieję, że ich źródła są równie niepewne.

2. Żona napisała, że każdemu niezależnie od karnacji dobrze jest w czerwonych cieniach do powiek. Nie mogę się z tym pogodzić. Próbowałam ceglastego i łososiowego. Jak bumerang wracam jednak do brązów, które według żony są be. No bo na jaki kolor ja mam sobie usta umalować skoro na oczach cegła?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz