I niewiele wiecej. Dzisiejsze poszukiwania wykazaly, ze nie mam ani jednego lakieru do paznokci, ani kawalka czystej podlogi, ani jednej nie splesnialej marchewki, zadnego swiezego owoca w domu.
Oprocz tego nie mam ramienia w ktore moglabym sie wyplakac, a chyba mi sie chce.
Ide spac z Gregiem H.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz